Trochę historii :)

Witam :) postanowiłem dla was naskrobać coś o historii Legionów Polskich we Włoszech, które pomimo trudności walczyły z zaborcami pod komendą Francuzów.



Po rozbiorach naturalnym sojusznikiem Polski wydawała się rewolucyjna Francja, która walczyła w tym czasie z zaborcami – Austrią i Prusami. Już w 1795r. zaczęto myśleć o utworzeniu polskich formacji, które walczyłyby u boku armii francuskich. Silne zaangażowanie okazał gen. Jan Henryk Dąbrowski, przedstawił on konkretne propozycje rządzącemu Francji dyrektoriatowi. Francja początkowo jednak nie chciała angażować się w problemy Polaków, których nie rozumiała. Jednak Francuzi potrzebowali żołnierzy i zaproponowali zorganizowanie oddziałów polskich w Lombardii – jednej z podległych Francji republik włoskich. Tamtejszym dowódcą wojsk był gen. Napoleon Bonaparte, z nim to Polacy ustalali szczegóły dotyczące legionów, pod jego dowództwem miały one iść do walki.

Oficjalną umowę o utworzeniu Legionów podpisano w styczniu 1797r. między rządem Republiki Lombardzkiej a gen. Janem Henrykiem Dąbrowskim. Formowanie oddziałów rozpoczęto od razu. Rekruci byli głownie jeńcami oraz dezerterami z wojsk Austriackich. Struktura Legionów była „demokratyczna” to znaczy, że awans nie był zależny od urodzenia i majątku, lecz od osiągnięć i wiedzy wojskowej. W oddziałach nie stosowano kar cielesnych, zwalczano pijaństwo i pojedynkowanie się. Dbano o edukację żołnierzy, uczono czytanie i pisania, pobudzano patriotyzm. Legiony cechowały się małą liczbą dezercji, wysokimi morale żołnierzy, dyscypliną, mimo że nie zawsze były dobrze wyposażone i opłacone.

Legiony szybko rozwijały się latem 1797r. liczyły już ok. 7 tys. żołnierzy podzielonych na 2 pułki. Ich dowódcy liczyli na rozgromienie sił Austriackich, jednak zostali rozczarowani pokojem zawartym w Campio Formio. Po podpisaniu pokoju Legiony zostały we Włoszech i tam brały udział w walkach podczas wojny francusko-neapolitańskiej.

W 1798r. wybuchła z 2 koalicją antyfrancuską. Legiony Polskie stanęły u boku Francuzów. II Legia ( II pułk) brała udział w ciężkich bitwach pod Legnano i Magnano, ponosząc dotkliwe straty. Dalej  skierowano ją do obrony Mantui, po której kapitulacji legioniści zostali wydani Austriakom jako dezerterzy przez dowódce garnizonu twierdzy, został on za ten czyn skazany przez sąd wojenny. I Legia walczyła w tym czasie w Lombardii, brała udział w bitwach m.in. na Trebbią i pod Novi z wojskami austriacko-rosyjskimi.

Legiony zostały niemal całkowicie zniszczone, jednak potrzebująca żołnierzy Francji zleciła Dąbrowskiemu ich odbudowę. Oprócz tego gen. Karol Knieziewicz miał stworzyć z polskich ochotników odrębną formację – Legię Naddunajską.

Początkowo zaopatrzenie polskich jednostek było fatalne, dopiero Napoleon po przejęciu władzy poprawił ich sytuację. Otrzymali oni obietnicę żołdu i zatwierdzenie przydziałów oficerskich.
Legiony w 1800r. liczyły pierwotny stan oddziałów. Wierzono że niedługo Francuzi, a z nimi Polacy wejdą na tereny dawnej Rzeczpospolitej.

Jednak Napoleon zawarł w 1801r. pokój w Luneville i zrezygnował z popierania ruchów wyzwoleńczych na Terenia cesarstwa Habsburgów. W tym czasie podlegające mu oddziały polskie liczyły ok. 10 tys. ludzi. W tej sytuacji Legiony stały się niewygodne dla Napoleona. Dlatego część z nich czyli 2 półbrygady (ok. 6 tys. ludzi) po reorganizacji na wzór francuski wysłano na wyspę San Domingo (Haiti), aby tłumić bunty tamtejszej ludności. Walki tam trwały do 1803r., do kapitulacji Francuzów. Przez tamtejsze warunki Polacy zostali zdziesiątkowani, powróciło ich stamtąd zaledwie kilkuset. Trzecia z półbrygad została skierowana na służbę państw włoskich, wywołało to kryzys wiary w sens dalszej walki. Dąbrowski mimo chęci zerwania z Francuzami pozostał z nadzieją na poprawę sytuacji. Oddziały legionowe pozostały i broniły Republiki Włoskiej. W czasie walk potwierdziły swoją renomę, powstała doświadczona kadra oficerska, przyczyniło się to do podtrzymania zainteresowania Francji sprawą Polski. Jednak postępowanie Napoleona rozczarowywało wielu patriotów. Coraz mniej osób w kraju patrzyło przychylnie na sojusz z Francją, szczególne oburzenie wywołało wysłanie legionistów na San Domingo.

Z militarnego punktu widzenia Legiony były jednymi z wielu cudzoziemskich formacji u boku Francji. Jednak dały one przykład dla przyszłych polskich formacji, jak powinien wyglądać żołnierz – patriota walczący za swoją ojczyznę. Przekonano się także że nie warto ślepo wierzyć w sojuszników.
W walkach u boku Francji poległo ok. 20tys. z 35tys. ludzi, którzy przewinęli się przez oddziały legionowe.

Historia krótka obecnego hymnu:

Twórcą „Pieśni Legionów Polskich we Włoszech” („Mazurka Dąbrowskiego”) był Józef Wybicki. Została napisana w roku 1797. Pieśń szybko zdobywała popularność i zaczęła funkcjonować jako pieść bojowa. Jej popularność była związana z jej tekstem – manifestem walki o niepodległość ojczyzny. W czasach Królestwa Polskiego pieśń nieco straciła na znaczeniu, jednak w czasie powstania listopadowego odzyskała znaczenie, zaczynano postrzegać ją jako hymn. Między powstaniami w kraju była zakazana przez cenzurę, na emigracji była bardzo popularna. Jej rola ciągle rosła. W 1927r. jako „Mazurek Dąbrowskiego” została uznana oficjalnym hymnem Polski.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Gdy ktoś pluje, nie mów że pada deszcz

Trochę historii :)

Nie bój się mówić kocham - czyli kilka słów o wyrażaniu uczuć